Bliski i Środkowy Wschód oraz kraje obu Ameryk – tam chcą eksportować firmy z kujawsko-pomorskiego

Niemcy i Rosja – do tych dwóch państw trafia prawie połowa produktów i usług firm z województwa kujawsko-pomorskiego. Jednak regionalni przedsiębiorcy, którzy wzięli udział w konferencji Programu Rozwoju Eksportu, za jedne z najbardziej perspektywicznych rynków uznali również kraje obu Ameryk, a także Bliski i Środkowy Wschód. Eksport przekraczający granice Unii Europejskiej przestał być już domeną wielkich firm. Teraz korzystają na nim również małe i średnie przedsiębiorstwa – o ile dokładnie przygotują się do ekspansji.

Według danych firmy Bisnode, głównym rynkiem zbytu dla województwa kujawsko-pomorskiego są Niemcy. Trafia tam 35% towarów i usług regionalnych przedsiębiorców. Druga w kolejności Rosja to udział eksportu na poziomie 14%. Wśród najważniejszych partnerów handlowych regionu znajdują się również Litwa i Holandia (po 10%), Ukraina (9%), Francja (8%), Szwecja oraz Dania (po 7% udziału).

Robert Kremser, Dyrektor Rozwoju Biznesu w Bisnode Polska, potwierdza: „W ubiegłym roku regionalni przedsiębiorcy najchętniej sprawdzali u nas firmy z Niemiec. Raporty dotyczące tamtejszych firm stanowiły ponad 31% wszystkich raportów, o które prosiły firmy z kujawsko-pomorskiego”. W czołówce znalazły się również przedsiębiorstwa z Francji (12% zapytań) czy Holandii (ponad 9%). Jednak tutejsze firmy interesują się także bardziej odległymi rynkami. Jak dodaje Robert Kremser, wśród 1,9 tys. zamówionych raportów, znalazły się również te dotyczące firm z Peru, Kuwejtu czy Libanu.

Zainteresowanie bardziej egzotycznymi rynkami kujawsko-pomorscy przedsiębiorcy potwierdzili podczas bydgoskiej konferencji Programu Rozwoju Eksportu. Wprawdzie ciągle najbardziej perspektywicznymi kierunkami eksportu są dla nich państwa Unii Europejskiej, ale coraz większą popularność zdobywają Ameryka Północna i Południowa, a także kraje Bliskiego i Środkowego Wschodu. Przedsiębiorcy z kujawsko-pomorskiego za region perspektywiczny dla eksportu uznali również Wspólnotę Niepodległych Państw.

Według Elżbiety Urbańskiej, Managera ds. Relacji z Klientami w KUKE S.A., niezależnie od rynku, na którym dany eksporter chce działać, niezbędną kwestią pozostaje odpowiednie zabezpieczenie się przed ryzykiem. Jednym ze sposobów może być wnikliwa analiza i sprawdzenie potencjalnego partnera biznesowego: czy ma on kłopoty finansowe, jaka jest jego moralność płatnicza, kim są kontrahenci naszego partnera. Uczestnicy bydgoskiej konferencji Programu Rozwoju Eksportu właśnie niewiarygodnych partnerów biznesowych uznali za największe zagrożenie dla swojej działalności na rynkach zagranicznych.

Przedsiębiorcy z województwa kujawsko-pomorskiego, którzy chcą eksportować swoje towary i usługi, powinni również zwrócić szczególną uwagę na kwestie regulacji prawno-podatkowych. Rafał Stokrocki, menedżer z działu podatków pośrednich w PwC podpowiada, by uwzględnić je jeszcze przed rozpoczęciem ekspansji. „Pamiętajmy o obowiązku rejestracji i prowadzenia sprawozdawczości. Musimy również ustalić, pod jaką formą prawną chcemy działać za granicą” – mówi Rafał Stokrocki. Przedsiębiorca powinien sprawdzić też stawki poszczególnych podatków, zaznajomić się kwestią licencji eksportowych, opłat skarbowych czy ceł.

Dobra wiadomość jest taka, że firmy planujące ekspansję mogą skorzystać z funduszy unijnych, których wartość w perspektywie 2014-2020 wynosi ponad 82 mld euro. Pierwsze konkursy dla przedsiębiorców ruszyły już w tym roku. Mogą oni ubiegać się o dofinansowanie działań nakierowanych wprost na eksport i ekspansję zagraniczną. Może być to m.in. udział w krajowych i międzynarodowych targach gospodarczych, wdrożenie do swojej działalności prac B+R (badania i rozwój), a także działania związane z promocją na rynkach zagranicznych. Środki na tego typu projekty będą przyznawane głównie w formie grantów.

 


dostarczył infoWire.pl